Nasza witryna używa plików cookie oraz innych technologii. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie. Więcej na ten temat znajdziesz w naszej Polityce Prywatności    AKCEPTUJĘ

Sprawdź numer telefonu: 576 106 219

Ocena: Przydatny
Liczba wyszukań: 260
Ostatnio wyszukiwany: Poniedziałek, 14:57
Liczba opinii: 5 (Dodaj opinię)

Opinie na temat numeru

2023-04-01, 00:14
Brak komentarzy na tej stronie
1
2023-04-01, 00:13
Wio­sna!!! Patrz, co się dzie­je! Toć jesz­cze za chwi­lę I rzu­ci się tłum cały w rui na uli­cę! Zoś­ki ze szwal­ni i pral­ni, "Igna­cze", Ka­mi­le! I po­czną sobą sam­ców czę­sto­wać sa­mi­ce! Wio­sna!!! Haj­da - pęcz­niej­cie! Truj­cie się ze sro­mu! Do szpi­ta­li gro­mad­nie, tłusz­czo roz­wy­drzo­na! Do klo­ak swe ba­strzę­ta ci­skaj po kry­jo­mu, I zno­wu na uli­cę, w jej chwyt­ne ra­mio­na!!! Jesz­cze! Jesz­cze! I jesz­cze! Za­chłan­nie! Bez­kre­śnie! Rodź­cie, a jak naj­wię­cej! Trze­ba mia­sto si­lić! Wy­ry­waj­cie ba­cho­rom ję­zy­ki bo­le­śnie, By, gdy je w dół wrzu­ci­cie nie mo­gły już kwi­lić! Wszyst­ko - wa­sze! Bio­dra­mi śmi­gaj­cie, uda­mi! Niech idzie tan lu­bież­nych pod­nie­ceń! Nie szko­dzi! - Och, sła­wię ja cię, tłu­mie, wznio­sły­mi sło­wa­mi I cie­bie, Wio­sno, za to, że się zbrod­niarz pło­dzi!
1
2023-04-01, 00:12
Wio­sna!!! Patrz, co się dzie­je! Toć jesz­cze za chwi­lę I rzu­ci się tłum cały w rui na uli­cę! Zoś­ki ze szwal­ni i pral­ni, "Igna­cze", Ka­mi­le! I po­czną sobą sam­ców czę­sto­wać sa­mi­ce! Wio­sna!!! Haj­da - pęcz­niej­cie! Truj­cie się ze sro­mu! Do szpi­ta­li gro­mad­nie, tłusz­czo roz­wy­drzo­na! Do klo­ak swe ba­strzę­ta ci­skaj po kry­jo­mu, I zno­wu na uli­cę, w jej chwyt­ne ra­mio­na!!! Jesz­cze! Jesz­cze! I jesz­cze! Za­chłan­nie! Bez­kre­śnie! Rodź­cie, a jak naj­wię­cej! Trze­ba mia­sto si­lić! Wy­ry­waj­cie ba­cho­rom ję­zy­ki bo­le­śnie, By, gdy je w dół wrzu­ci­cie nie mo­gły już kwi­lić! Wszyst­ko - wa­sze! Bio­dra­mi śmi­gaj­cie, uda­mi! Niech idzie tan lu­bież­nych pod­nie­ceń! Nie szko­dzi!
1
2023-04-01, 00:11
Wio­sna!!! Patrz, co się dzie­je! Toć jesz­cze za chwi­lę I rzu­ci się tłum cały w rui na uli­cę! Zoś­ki ze szwal­ni i pral­ni, "Igna­cze", Ka­mi­le! I po­czną sobą sam­ców czę­sto­wać sa­mi­ce! Wio­sna!!! Haj­da - pęcz­niej­cie! Truj­cie się ze sro­mu! Do szpi­ta­li gro­mad­nie, tłusz­czo roz­wy­drzo­na! Do klo­ak swe ba­strzę­ta ci­skaj po kry­jo­mu, I zno­wu na uli­cę, w jej chwyt­ne ra­mio­na!!! Jesz­cze! Jesz­cze! I jesz­cze! Za­chłan­nie! Bez­kre­śnie! Rodź­cie, a jak naj­wię­cej! Trze­ba mia­sto si­lić! Wy­ry­waj­cie ba­cho­rom ję­zy­ki bo­le­śnie, By, gdy je w dół wrzu­ci­cie nie mo­gły już kwi­lić! Wszyst­ko - wa­sze! Bio­dra­mi śmi­gaj­cie, uda­mi! Niech idzie tan lu­bież­nych pod­nie­ceń! Nie szko­dzi! - Och, sła­wię ja cię, tłu­mie, wznio­sły­mi sło­wa­mi I cie­bie, Wio­sno, za to, że się zbrod­niarz pło­dzi!
1
2023-02-19, 11:51
Wziołem ją na auto i do dzisiaj żałuję , przyszła niewykąpana wogóle czuć było potem. Mineta nie wchodzi w grę bo daje z brochy śledzioną. Do rimjoba się nie nadawała bo dosyć że nie podmyta to jeszcze przyszła nie podtarta z resztkami kału w rowie. Wyrzuciłem z auta i poszłem do mojej nie zawodnej słodkiej Liczi 726316756 albo 578420407 zawsze czystej i zadbanej uśmiechniętej na luxusowym apartamencie i to był strzał nawet nie w 10 ale w 100.
-4


Dodaj opinię